Nie było klubowej
Komentarze: 0
Trochę mnie głowa boli. Ale niewiele. Wypiłem piwo na placu Kopernika. Ale nic nie zjadłem, zresztą po co miałbym coś jeść, skoro nie byłem głodny. Upadek muzyki nastąpił. Nie ma w ciągu tygodnia dobrej muzyki w Radiu. Tylko w piątek, sobotę i niedzielę jest. A kiedy indziej nie ma. W Trujce dyskusja o dumie narodowej Polaków. Różne są tematy, na które w Radiu sobie dyskutują. Ja nie lubię dyskutować, bo jestem małomówny. Za to lubię słuchać jak na przykład dyskutują w Radiu, dajmy na to w Trujce. Przedmurzem byliśmy.
No to spadam!
Dodaj komentarz